Zmiany w prawie budowlanym na 2017 rok
Ustawę Prawo budowlane z 7 lipca 1994 r. wielokrotnie już nowelizowano. W 2015 r. te zmiany zapowiadano jako rewolucyjne, choć w gruncie rzeczy niewiele zmieniły. Uproszczenie formalności związanych z budową domu jednorodzinnego nie zdało egzaminu, głównie dlatego, że inwestorzy podeszli do tych udogodnień ustawowych dość nieufnie. Ponieważ szczegóły tych nowelizacji nie zostały dopracowane teraz przyszedł czas na kolejne zmiany. Nowelizacja z 2016 r. przyniosła sporo zmian w zapisach związanych z robotami budowlanymi. Został zwiększony katalog inwestycji, które nie będą wymagały pozwolenia na budowę. Katalog inwestycji, które można realizować jedynie na podstawie zgłoszenia zawiera artykuł 29 ustawy.
My także przedstawiamy poniżej wszystkie przypadki, w których pozwolenie na budowę nie jest konieczne. Zarówno te, które zostały nowo wprowadzone, jak i te, które zostały utrzymane w mocy.
Zwolnienie z obowiązku posiadania pozwolenia na budowę nastąpiło w przypadku domków letniskowych, budynków gospodarczych, oranżerii i ogrodów zimowych w formie oranżerii, garaży oraz altan. Pozwolenia na budowę nie wymaga także postawienie wiaty o powierzchni do 50 m², ale na każdych 500 m² działki można postawić tylko jedną taką wiatę jedynie na podstawie zgłoszenia. Wszystkie te inwestycje są zwolnione z obowiązku posiadania pozwolenia na budowę pod warunkiem, że ich powierzchnia nie przekroczy 35 m², a całkowita suma ich powierzchni nie przekroczy na jednej działce powierzchni 500 m². Znowelizowane Prawo budowlane zezwala na przeprowadzenie wszelkich robót budowlanych na podstawie zgłoszenia wówczas, gdy:
• dokonuje się przebudowy mieszkalnych domów jednorodzinnych, pod warunkiem wszakże, iż nie zostanie zwiększony obszar ich oddziaływania. Przy czym to powiększenie obszaru oddziaływania rozumie się nie jako powiększenie przestrzeni mieszkalnej, ale to, że się musi "zmieścić" w całości na działce, na której został zbudowany.
• przy robotach budowlanych, które polegają na docieplaniu budynków o wysokości nieprzekraczającej 25 metrów.
• przy robotach budowlanych, które są związane z utwardzaniem powierzchni na terenie działek budowlanych, instalowaniu infrastruktury informacyjnej a także reklamowej (głównie tablic i urządzeń). Z tej zasady są wyłączone reklamy świetlne, zlokalizowane poza obszarem zabudowanym, oraz reklamy, które miałyby być umieszczone na obiektach zabytkowych.
• przy budowie niektórych urządzeń melioracji wodnych oraz przy obudowie lub przebudowie ujęć podziemnych, a także przy przebudowie sieci gazowych i elektroenergetycznych. Pozwolenie na budowę nie jest też wymagane w przypadku przebudowy dróg i torów.
• nie jest też ono niezbędne przy montażu urządzeń odnawialnych źródeł energii, a zwłaszcza: pomp ciepła, kolektorów słonecznych wolnostojących a także urządzeń fotowoltanicznych o mocy do 40 kW.
Ustawa Prawo budowlane zezwala na budowę następujących konstrukcji i budynków bez pozwolenia:
• oczyszczalni ścieków przydomowych, których wydajność nie przekracza 7,50 m. sześć na dobę, bezodpływowych zbiorników na nieczystości o pojemności nie większej niż 10 m sześć.
• altan oraz obiektów gospodarczych, rozumianych w brzmieniu ustalonym nowelizacją z 2015 roku.
• obiektów małej architektury, przydomowych basenów i oczek wodnych jednak pod warunkiem, że ich maksymalna powierzchnia wynosi nie więcej 50 m kw.
Ustawa Prawo budowlane zwalnia z obowiązku ubiegania się o pozwolenie na budowę w przypadku budowania ogrodzeń. Ponieważ jednak ustawodawca nie sprecyzował, o jakie ogrodzenia chodzi, można wnioskować, że pozwolenia nie wymagają wszystkie ogrodzenia. Trzeba jednak podkreślić, że niezależnie od tego, co zostało wyżej wymienione, pozwolenia na budowę wymagają wszelkie takie inicjatywy i przedsięwzięcia, w których konieczna jest ocena oddziaływania na środowisko naturalne oraz obszar Natura 2000.
Pozwolenie na budowę jest również konieczne podczas planowania robót budowlanych, remontów czy przebudowy obiektów wpisanych do rejestru zabytków. Natomiast, gdy planuje się prace na obszarze wpisanym do rejestru zabytków, wystarczy zgłoszenie. Jednak do zgłoszenia trzeba dołączyć pozwolenie właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Ustawa prawo budowlane - co pozostaje bez zmian?
Mimo, że mówi się o nowym prawie budowlanym, to wiele zostało pozostawiono w nim bez zmian, albo te zmiany mają wyłącznie charakter kosmetyczny. Autorzy nowelizacji najpewniej uznali, że część zmian wprowadzonych poprzednio jest słuszna i nie trzeba ich zmieniać. Została utrzymana w mocy milcząca zgoda związana z zawiadomieniem o zakończeniu prac budowlanych. Nie trzeba będzie o tym informować tak samo jak w 2015 roku w przypadku warsztatów rzemieślniczych, stacji obsługi pojazdów, myjni samochodowych a także garaży, w których może parkować do pięciu samochodów. Natomiast zawiadomienia o zakończeniu prac, a przed przystąpieniem do eksploatacji wymagają parkingi, place składowe i postojowe, wały przeciwpowodziowe, rowy melioracyjne i stawy rybne.
Jednym słowem, zawiadomienia o zakończeniu prac i pozwolenia na użytkowanie wymagają te obiekty, które wcześniej wymagały uzyskania pozwolenia na budowę. Złagodzenie przepisów budowlanych ma na celu przyspieszenie i usprawnienie rozpoczęcia eksploatacji niektórych obiektów. W pewnym stopniu utrzymano w mocy przepisy z 2015 roku dotyczące projektu budowlanego. Teraz do projektu budowlanego nie trzeba obowiązkowo załączać oświadczeń o warunkach przyłączenia inwestycji do sieci wodociągowych i kanalizacyjnych. Ale oświadczenie zarządcy drogi o tym, czy istnieje możliwość połączenia działki z drogą jest niezbędne i trzeba je dołączyć do projektu budowlanego. Ustawa Prawo budowlane posługuje się w art. 34 dotyczącym tego problemu określenia "stosownie do potrzeb". Można więc z tego wywnioskować, że w niektórych przypadkach takie oświadczenie nie będzie konieczne.
Nowe Prawo budowlane nie zmieniło także definicji obiektu budowlanego (która została wprowadzona w 2015 r.). Rozumiemy przez niego "(...) budynek, budowlę bądź obiekt małej architektury, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych". Wcześniej pod tym pojęciem definiowano ,,budynek wraz z urządzeniami i instalacjami technicznymi, budowlę stanowiącą całość techniczno- użytkową (razem z urządzeniami i instalacjami) oraz obiekt małej architektury,,.
Ustawa Prawo Budowlane nie zmieniła również art. 20, w którym zdefiniowano obszar oddziaływania obiektu. Nie powrócono do definicji sprzed ubiegłorocznej nowelizacji, kiedy to wskazywano, że jest to teren w otoczeniu obiektu, który wprowadza ograniczenia w zagospodarowaniu terenu związane z tym obiektem. Artykuł 20 ma teraz takie brzmienie jak w 2015 roku. Oznacza to, że przez obszar oddziaływania obiektu rozumiemy: "(...) teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zagospodarowaniu, w tym zabudowy, tego terenu". Mimo, że znowelizowana Ustawa Prawo Budowlane wprowadziła sporo nowości, to postanowień tak wiele postanowień jej poprzedniczki nie uległo zmianie. A to może oznaczać, że prawo budowlane zmienia się ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie.
Ocena nowelizacji Ustawy Prawo Budowlane
Większość zmian wprowadzonych przez nowelizację ustawy zmierza w kierunku oczekiwanym przez inwestorów. Wprowadzono w nim jednak kilka zmian o charakterze regresyjnym. W ubiegłym roku ta ustawa skróciła termin potrzebny na sprzeciw od zawiadomienia organu nadzoru budowlanego, w drodze decyzji administracyjnej do dni 14. Ustawa prawo budowlane 2016 r. wydłuża go natomiast do dni 30 (art.30). Innymi słowy, bardziej obszerny katalog obiektów zwolnionych z pozwolenia na budowę, wzmógł czujność urzędników co do formalnej strony procesu zgłoszenia. Organy nadzoru budowlanego mają teraz więcej czasu na analizę dokumentacji związanej z inwestycją.
Nawet z tej dość pobieżnej analizy wynika, że znowelizowane po raz kolejny Prawo budowlane z pewnością ma sporo braków, których skutki będą widoczne dopiero w 2017 r. A to dlatego, bo analizy, badania i raporty będzie można przeprowadzić po roku od czasu wejścia w życie tych nowych przepisów.
Niewątpliwie jednak tak częste zmiany w prawie budowlanym muszą sugerować, że autorzy tych przepisów krążą po omacku. Próbują stworzyć przepisy kompromisowe między oczekiwaniami indywidualnych inwestorów a biurokracją. Niestety, te nigdy nie idą w parze (co było bardzo wyraźnie widać w nowelizacji z 2015 r.). Na bardziej precyzyjne oceny tych przepisów przyjdzie czas w 2017 r., kiedy to nowe prawo budowlane doczeka się statystyki korzystania z jego przepisów. Z pewnością można jednak powiedzieć już dziś, że wielu inwestorów będzie wolało bardziej formalną drogę. Pozwolenie na budowę na pewno nie straci więc palmy pierwszeństwa, bo jako dokument ma po prostu większą moc. Tymczasem, przepisy powinny zmierzać do uproszczenia formalności i ograniczenia ilości wymaganych dokumentów. A teraz nawet zwykłe zgłoszenie wymaga sporej ilości zaświadczeń i to jest najwięk
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj