21.03.2017 07:50

Nowa ulga podatkowa. Dla czytających

Możliwe, że w przyszłości będziemy mogli odliczyć od dochodu koszt zakupu książek. W każdym razie minister kultury zastanawia się nad możliwością wprowadzenia takiej ulgi podatkowej.

Na pomysł tej ulgi wpadła Polska Izba Książki. Według jej projektu każdy podatnik mógłby co roku odliczyć od dochodu kilkaset zł w związku z zakupem dowolnych książek. Ministerstwu kultury podoba się ten pomysł, ale szczegóły rozwiązania jeszcze są nieznane. Wprowadzenie takiej ulgi podatkowej na pewno złagodziłoby kontrowersje związane z wprowadzeniem tzw. jednolitej ceny książki, którą obecnie lansuje minister kultury. Zgodnie z tym projektem, w pierwszym roku od wydania książki, jej cena musiałaby być stała, a sprzedawcy nie mogliby przy jej sprzedaży udzielać rabatów wyższych niż 5%.

Zmniejszenie obciążeń dla tych podatników, którzy kupują książki, nie tylko zneutralizowałoby niekorzystny efekt związany z ceną jednolitą, ale też mogłoby przynieść dodatkowe, wymierne korzyści nabywcom książek, bo nowa ulga przysługiwałaby nie tylko przy kupnie nowych książek, ale również i tych starszych, które już można będzie sprzedawać z rabatami. Polska Izba Książki pomysł ulgi podatkowej odwzorowała z rozwiązania, które jest obecnie przedmiotem dyskusji we Włoszech. Tam każdy podatnik mógłby odliczyć aż 2000 euro, w tym 1000 euro na zakup podręczników szkolnych oraz dodatkowego 1000 euro na zakup dowolnych, innych książek.